Wiersz-11
Szkalny zamek duszy
mej
Tak niezwykle kruchy
jest
Rzeka nadzieji weń
wpływa
Chmury porażki idą
za nią
Każda rysa coraz
bardziej
Kruszy jego mur
szkła
Jestem tylko pęknięciem
weń
Widzisz choć wzrok
odwracasz
Słyszyz choć uszy
zatykasz
Mówisz choć usta
zakrywasz
Nie pozwól by
runął
Szklany zamej duszy
mej
Dodaj komentarz