Wiersz-5
Samotne drzewo stoi
wśró wzgórz
Pod zachmurzonym niebem
deszczu opadzie
Przy złamanej wierze
czerwonej ścieżce
Ostatnim swym tchem
szuka nadzieji.
Witam nazywam się Konstanty Zienkiewicz i chciałbym zaprezentować swoją poetycką twórczość z okresu mojego pobytu w szpitalu psychiatrycznym.
Samotne drzewo stoi
wśró wzgórz
Pod zachmurzonym niebem
deszczu opadzie
Przy złamanej wierze
czerwonej ścieżce
Ostatnim swym tchem
szuka nadzieji.
Dodaj komentarz